Opublikowano: 2020-04-09 13:19:26
Kategorie: Przepisy
Kojarzony głównie żurkiem, pieczoną szynką i białą kiełbasą stanowi nieodzowny dodatek wielkanocnych dań. Właściwości chrzanu, bo o nim mowa, sprawiają, że ten niezwykle aromatyczny korzeń powinien na stałe zagościć na naszych stołach, a nie tylko od święta! Co niezwykłego kryje w sobie ten zwyczajny – niezwyczajny dodatek do potraw, kanapek i sosów? Bukiet smaków! Ale to nie wszystko czym może pochwalić się chrzan. Właściwości lecznicze, właściwości zdrowotne i odżywcze to jego równie mocne strony.
O właściwościach chrzanu można pisać bez końca! Ten słowiański żeń-szeń nie tylko podnosi walory smakowe posiłków, ale jest prawdziwą skarbnicą witamin i składników odżywczych. Znajdziecie w nim witaminy C, B6, B3, B1, B2 oraz K, kwas foliowy, sód, magnez, potas, wapń, cynk, mangan, selen, miedź, kwas pantotenowy, glukozynolany, fitoncydy, flawonoidy, enzymy, aminokwasy, a także synigrynę, dzięki której chrzan zyskuje właściwości antybiotyczne. Tyle z teorii. Przejdźmy do praktyki.
Chrzan zagościł w medycynie ludowej na długo przed tym, nim jego walory smakowe zostały docenione w tradycyjnej kuchni. Rozgrzewając, przyspiesza tempo przemiany materii, stymuluje wydzielanie soków trawiennych, zapobiega wzdęciom i zgadze oraz skutecznie obniża zły cholesterol. Wysoka zawartość witaminy C sprzyja produkcji kolagenu, uszczelnia naczynia krwionośne, znacząco podnosi odporność, a do tego chrzan wykazuje silne działanie utleniające, zapobiegając nadprodukcji wolnych rodników tlenowych. Pomoże również wzmocnić włosy, skórę oraz paznokcie, zaś obecność magnezu zadba o nasze samopoczucie. A to dopiero początek…
W składzie chemicznym chrzanu znajdziemy prawdziwy skarb – benzyloizotiocyjanian, który sprawia, że ten niezwykły korzeń staje się naturalnym antybiotykiem o działaniu bakteriobójczym i wirusobójczym. Sprawdzi się idealnie jako pomoc podczas łagodzenia infekcji górnych dróg oddechowych, a w szczególności kataru, kaszlu, grypy, przeziębienia – działa bowiem wykrztuśnie i odkażająco. W połączeniu z miodem i goździkami przyniesie ukojenie podrażnionemu gardłu.
Chrzan warto włączyć do diety, gdy przyjdzie nam zmierzyć się z zapaleniem nerek, pęcherza i dróg moczowych. Tu świetnie sprawdzi się również żurawina.
Do tego stanowi nieocenione wsparcie przeciwbólowe – zwłaszcza w przypadku wystąpienia nerwobólu, bólu stawowego i kostnego. Okład z tartego chrzanu lub jego liści zauważalne ulży podczas ataku reumatyzmu.
Dzięki bogactwu wartościowych składników odżywczych chrzan wpływa na nasz organizm wieloaspektowo. Pod względem zawartości witaminy C może z powodzeniem stanąć w szranki z wieloma cytrusami, a jeśli dodamy do tego prowitaminę A, szereg witamin z grupy B, potas, wapń, magnez, fosfor i jod, zyskujemy prawdziwego króla super foods, który powinien uzupełniać naszą dietę każdego dnia.
Co więcej, należy do produktów niskokalorycznych i ma niski indeks glikemiczny – może więc być powodzeniem spożywany przez cukrzyków i osoby redukujące swoją wagę.
Synigryna – to ona odpowiada za ostry smak chrzanu, czyniąc z niego doskonały dodatek do ryb, mięs, sałatek, sosów i zup. W kuchni polskiej kojarzy się nierozerwalnie ze świętami. Na stole gości sauté, w duecie z buraczkami, podkręca smak pieczeni i białej kiełbasy, a do tego sprawdzi się idealnie jako urozmaicenie wielkanocnego żurku, który można podać z jajkiem, chipsem z boczku i odrobiną chrzanu. Liście możemy wykorzystać do kiszonek, marynat, gołąbków czy… pesto!
Przyjemne z pożytecznym? Jesteśmy na tak! Zwłaszcza, że w przypadku chrzanu będzie smacznie i zdrowo, a takie połączenie to prawdziwy skarb. Nie tylko na Wielkanocnym stole.
