Opublikowano: 2022-12-01 15:07:00
Kategorie: Inspiracje kulinarne
Rozmaite imprezy tematyczne już Ci się znudziły i szukasz teraz czegoś zupełnie nowego? Uwielbiasz próbować nowych smaków i przygotowywać ciekawe potrawy i przekąski? A może po prostu tęsknisz za letnim grillowaniem i szukasz jakiejś alternatywy na długie zimowe wieczory? Odpowiedzią na wszystkie powyższe pytania jest... ser szwajcarski, a dokładniej - sposób jego serwowania. Impreza z raclette i domowe fondue z pewnością zaciekawią wszystkich gości, a Ty zyskasz otwartą furtkę dla nowych kulinarnych eksperymentów. Co kryje się za tą tajemniczą nazwą i co z tym wszystkim wspólnego ma ser szwajcarski?
Szwajcaria serem stoi! W tym kraju produkowanych jest ponad 400 rodzajów serów, a najpopularniejsze gatunki: emmentaler, sbrinz czy gruyere znane są na całym świecie. Nic dziwnego, że ser szwajcarski doczekał się upamiętnienia w tradycyjnych potrawach. Jedną z nich jest raclette, czyli rodzaj pasterskiej potrawy, w której bazą jest właśnie podgrzewany nad żarem ser szwajcarski. Nazwa wywodzi się od francuskiego czasownika racler oznaczającego zeskrobywanie – w ten bowiem sposób przygotowywano pieczony ser. Pierwotnie szwajcarscy pasterze układali ser na gorących kamieniach wokół ogniska, a następnie zeskrobywali go na talerz i jedli z ziemniakami pieczonymi w mundurkach. Obecnie potrawę przygotowuje się na małych patelenkach lub specjalnych urządzeniach. Impreza z raclette to doskonały sposób na to, by wspólnie próbować nowych smaków, ponieważ każdy z uczestników może wybrać swoje ulubione składniki i połączyć je w wyjątkową kompozycję. Na rynku dostępnych jest wiele sprzętów umożliwiających przyrządzenie domowego raclette. Najczęściej są to płyty grzewcze z dodatkowym miejscem na patelnie pod spodem. Możesz wykorzystać także grill elektryczny lub podgrzać przekąski w piekarniku. Najwięcej zabawy zapewnia jednak specjalistyczne urządzenie. Możesz kupić je za kilkaset złotych. Gwarantujemy, że to dobra inwestycja, a impreza z raclette stanie się obowiązkowym punktem podczas zimowych spotkań!
Podstawa to oczywiście ser szwajcarski. Oryginalny ser raclette jest dość drogi, dlatego możesz zastąpić go dojrzałym żółtym serem o wyrazistym smaku i dużej zawartości tłuszczu. Doskonale sprawdzi się mozarella, ementaler, gouda, camembert, gorgonzola, oscypek, ale również feta czy parmezan w roli dodatków. A warzywa? Tu panuje całkowita dowolność: papryki, ogórki, cebule, gotowane ziemniaki, pomidorki koktajlowe, cukinia, bakłażan, kukurydza, dynia, brokuły... Można tak wymieniać bez końca! Pamiętaj, by warzywa do raclette były jadalne na surowo lub dały się szybko ugotować – w przeciwnym razie należy ugotować je wcześniej. Teraz pora na wybór mięs: wszelkiego rodzaju kiełbaski pokrojone w plasterki lub na mniejsze części, kaszanka, boczek, filety z ryby, niewielkie kawałki kurczaka... Do tego wyrazisty sos musztardowo-miodowy lub barbecue, ketchup, majonez – i już biesiada jest gotowa! Impreza z raclette to zimowy odpowiednik letnich spotkań przy grillu. Jeśli chcesz zaprosić swoich przyjaciół na bezpretensjonalną imprezę pełną wyśmienitych przekąsek, raclette to strzał w dziesiątkę. A co z weganami? Wegański ser nie rozpuszcza się tak dobrze jak klasyczny, jednak mogą oni przyrządzać grillowane warzywa, tofu czy roślinne zamienniki kiełbasek i innych przekąsek. Klasyczny ketchup oraz vege majonez uzupełnią wegańskie dania raclette. Na takiej imprezie z pewnością nikt nie będzie głodny!
Odkryj także: przepis na wegańskie burgery.
Ser szwajcarski wykorzystywany jest nie tylko do raclette, ale również fondue, czyli narodowej potrawy z gorącego sera i białego wina. Jak przyrządzić domowe fondue? Tak naprawdę potrzebny Ci będzie specjalny garnek – caquelon, źródło ciepła oraz odrobina cierpliwości. W garnku umieść ser, podlej go winem i roztop na urządzeniu lub specjalnym zestawie świeczek. To właśnie od francuskiego określenia fondre czyli topić pochodzi nazwa potrawy. Cała zabawa zaczyna się w momencie, gdy ser szwajcarski jest już płynny: biesiadnicy maczają wówczas w nim kawałki chleba nabite na specjalne długie widelczyki. Uwaga – wrzucenie chleba do garnka stanowi podstawę do ukarania przez pozostałych współbiesiadników! Oprócz chleba w serze można maczać rozmaite przekąski do fondue: kawałki mięsa, warzywa, kostki innego sera – co tylko zechcecie! Takie domowe fondue nawiązuje do szwajcarskiej tradycji wspólnego jedzenia z jednego kociołka. Co ważne, w garnku można roztapiać nie tylko ser...
Domowe fondue na słodko z czekoladą zamiast sera? My jesteśmy na tak! Choć fondue czekoladowe możesz przyrządzić w zwykłym rondelku, wykorzystanie specjalnego naczynia i długich widelczyków to element wyjątkowej oprawy. Takie domowe fondue z czekoladą doskonale sprawdzi się jako oryginalna potrawa na romantyczne spotkanie we dwoje! W naczyniu należy podgrzać czekoladę, śmietanę i likier oraz odrobinę masła. Możesz wykorzystać także specjalną gotową czekoladę do fondue sprzedawaną w większych blokach. Teraz pora na przekąski do fondue: tu idealnie sprawdzą się wszelkie owoce pokrojone na mniejsze kawałki, ale nie tylko. Tak naprawdę ogranicza Was tylko wyobraźnia! Pianki, miękkie ciasteczka, orzechy, wafelki... A może nieco przewrotnie – kawałki sera z orzechami? Przygotuj rozmaite przekąski do fondue i wspólnie próbujcie nowych smaków.
Jeśli posiadasz urządzenie łączące w sobie podgrzewacz do fondue i grill do raclette możesz przygotować także grillowane banany – w połączeniu z płynną czekoladą lub słodkim sosem smakują naprawdę nieziemsko.
